Weryfikacja cen w transakcjach grupowych wymaga odpowiedniej metody
Przygotowując dokumentację lokalną cen transferowych podatnicy muszą właściwie uzasadnić rynkowy charakter stosowanych cen. Trzeba tego dokonać na podstawie poprawnie zebranych i zweryfikowanych danych rynkowych oraz z wykorzystaniem odpowiedniej metody szacowania cen.
Ustawa o Tarczy Antykryzysowej 4.0 przesunęła o 3 miesiące terminy związane z wypełnianiem obowiązków dokumentacyjnych i informacyjnych związanych z raportowaniem cen transferowych (TPR-C i TPR-P), co oznacza, że dla podatników, których rokiem podatkowym jest rok kalendarzowy oznacza to przesunięcie terminu z 30 września na 31 grudnia 2020 r. Mimo to czasu na właściwe przygotowanie dokumentacji jest niewiele. Wymaga ona bowiem wyjątkowo dużo nakładów pracy, w tym przede wszystkim w związku z koniecznością uzasadnienia rynkowego charakteru dokumentowanych transakcji.
Przedsiębiorcy mają teoretycznie swobodę w ustalaniu poziomu cen w zależności od przyjętej strategii cenowej. Jednak w przypadku cen transferowych sytuacja jest nieco inna. W przypadku podmiotów powiązanych wartość cen powinna odpowiadać warunkom rynkowym. Oznacza to, że cena powinna być na poziomie cen stosowanych na danym rynku i w danym czasie przez niezależne od siebie podmioty. Każde odstępstwo od tej zasady powinno być uzasadnione nadzwyczajnymi okolicznościami lub wskazaniem innych przyczyn, dla których uzasadnione jest przyjęcie ceny odbiegającej od rynkowej.
W polskich przepisach wskazówki dotyczące zasad ustalania poziomu cen rynkowych zawiera Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie cen transferowych. Wynika z nich, że mamy do dyspozycji pięć metod ustalania i weryfikacji cen transakcyjnych. Są to metody: porównywalnej ceny niekontrolowanej, ceny odprzedaży, koszt plus, marży transakcyjnej netto oraz podziału zysku. Zastosowanie każdej z tych metod wymaga nie tylko odpowiedniej wiedzy na temat przepisów regulujących sposób jej stosowania, ale także zgromadzenia odpowiednich danych rynkowych oraz ewentualnie argumentów dotyczących odstępstw od stosowania wynikających z tych danych cen. A zatem właściwego opisu uzasadniającego zastosowanie ceny innej niż wynikająca z danych zebranych z rynku.
Przygotowując dokumentację, która powinna być gotowa do końca 2020 r. koniecznie musimy pamiętać, że 1 stycznia 2019 roku nastąpiła w tym zakresie istotna zmiana. Dokonana wówczas nowelizacja określiła katalog metod, którymi posługiwać się mogą organy podatkowe i podatnicy na potrzeby weryfikacji ceny transferowej, aby zapewnić jej wysokość na takim poziomie, jaki ustaliłyby podmioty niepowiązane. Takich metod nadal jest pięć. Jednocześnie przepisy wskazują, że do weryfikacji ceny transferowej pod kątem zgodności z zasadą ceny rynkowej należy wykorzystać tę metodę, która jest najbardziej odpowiednią metodą w danych okolicznościach, przy uwzględnieniu między innymi warunków ustalonych lub narzuconych pomiędzy podmiotami powiązanymi, dostępności informacji niezbędnych do prawidłowego zastosowania metody oraz specyficznych kryteriów jej zastosowania. Niezależnie od tego, nowe przepisy pozwoliły – czego nie było wcześniej – na zastosowanie, w uzasadnionych przypadkach, także innych niż wymienione w ustawie metod, w tym technik wyceny. Jest to możliwe jednak zupełnie wyjątkowo. Tylko wtedy, gdy nie można zastosować jednej z pięciu metod opisanych w przepisach.
Co ważne, organy podatkowe, określając wysokość dochodu (straty) podatnika, co do zasady powinny zastosować metodę przez niego przyjętą. W wyjątkowych sytuacjach, jeśli jest to bardziej odpowiednie w danych okolicznościach, mogą obecnie stosować także metodę inną niż podatnik.
Warto też pamiętać, że przepisy przewidują, że za porównywalne uznać można takie transakcje, w których żadna z ewentualnych różnic pomiędzy porównywanymi transakcjami lub pomiędzy podmiotami zawierającymi te transakcje nie mogłaby w sposób istotny wpłynąć na cenę przedmiotu takiej transakcji na wolnym rynku lub gdy można dokonać racjonalnie dokładnych poprawek eliminujących istotne efekty takich różnic.
Jeśli nie wiecie Państwo jaką metodę zastosować w transakcjach grupowych zapraszamy do kontaktu z Joanną Pasymowską, doświadczonym menedżerem w Dziale Doradztwa Podatkowego BDO, która wesprze Państwa w dokonaniu wyboru odpowiedniej metody, a także pomoże w przeprowadzeniu całego procesu.
Joanna Pasymowska, Menadżer w Dziale Doradztwa Podatkowego
Najbliższe szkolenia i kursy dotyczące cen transferowych
Newsletter BDO
Aktualności
- Egzekucja administracyjna z wynagrodzenia za pracę
- Klika słów o urlopie na żądanie
- Cyfryzacja dokumentów księgowych
- Nowa definicja budynku i budowli
- Limit płatności gotówkowych z wątpliwościami
- Amortyzacja łodzi sezonowej
- Ochrona sygnalistów już obowiązuje
- Podatek od budowli wchodzącej w skład przedsiębiorstwa
- Pojęcie zagranicznej jednostki kontrolowanej
- Tajemnica zawodowa i raportowanie MDR